DEKRET
JAROCIN 1988
03 - 06.08.1988
Wysiłek i aplauz.
To bardzo obfity rok dla zespołu DEKRET na scenach jarocińskiego festiwalu.
Zespół miał nieprzyjemność i przyjemność zagrać na tej edycji aż na trzech scenach, prawie trzy koncerty, a dwa pełne na pewno: scenie JOK - u, scenie na Polu Namiotowym, dużej scenie na Stadionie - w koncercie finalistów w głosowaniu publiczności.
Gorąco, nuda, siedzimy w tych Kielcach, trzeba by gdzieś pojechać, chociaż pociągiem.
Ty nie umiesz śpiewać, my nie umiemy grać, mamy wszystkie atuty, żeby wygrać Jarocin!
Wzorem roku ubiegłego, osiemdziesiątego siódmego, Dekret wysłał zgłoszenie oraz nagrania do kwalifikacji konkursowych.
Konkursowych, bo po ubiegłorocznej edycji, nikt z nas gwiazd nie uczynił.
Zespól ponownie pomyślnie przeszedł przez srogie muzyczne komisje, nazwa zespołu dumnie znalazła się na festiwalowym plakacie, w folderze wydrukowano stosowną informację opatrzoną zdjęciem zespołu.
No i co?
Jajco!
Za niereformowalną ortodoksję punkową, brak rajstopek oraz zmiennych kapci, podobno przy wydatnym udziale reżimowych władz, DEKRET został skazany na banicję wywieziony na furze gnoju, niestety bez towarzystwa skąpo odzianej Jagny na Pole Namiotowe.
W te władze to nie bardzo wierzę, przecież tak bardzo dbali o kulturalny rozwój młodzieży.
Przy okazji spóźnione, ale serdeczne pozdrowienia dla szarych garniturów z cenzury przy Rewolucji Październikowej w Kielcach, kilku TW kolegów - szpiegów, oraz oddanych służbie oficerów SB, którzy tracili zdrowie i słuch na punkowych koncertach, ( dodatek za pracę w toksycznych warunkach płacili? ), i dla całej reszty wąsatych skurwysynów z SOK - istami na czele!
Jedyne zachowane zdjęcie z furki - przyczepy - sceny.
Składowisko jarocińskie:
Piotr Stanek Broda - głos
Jarosław Pisarski Pisklak - Jarp - gitara
Aleksander Gałgowski Olaf - basowa gitara
Artur Kobus Kajtek - perkusja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz