Walter Chełstowski jeden z właścicieli studia krótko wspomniał w sieci o CCS:
ojej 🙂 wspaniałe wspomnienia 🙂 a spis urządzeń to czysta archeologia 🙂 choć ( obym się mylił ) to moje ( C- Chełstowski, C- Czerniawski Igor, S-Sokół Krzysztof ) to było pierwsze prywatne studio nagraniowe w PRL . Zaczęliśmy w 1986 roku na takim cudzie, jakim był 16-to ślad Fostex na 1/2 c taśmę 🙂 Strasznie długa i cudowna przeszłość 🙂