Podobno temat na czasie/czacie.
Zagrożenia dla ludzi wynikające z ewoluującej sztucznej inteligencji. Tak jest olbrzymie zagrożenie. Mało kto potrafi tak kreatywnie zmyślać/kłamać. Jedno trzeba przyznać, że przyswoiła niezłe słownictwo, ale faktami i prawdą gospodaruje bardzo oszczędnie. Czyżby algorytm pisali politycy w komitywie z prawnikami?
SI tak opisała zespół:
Dekret to polski zespół punk rockowy pochodzący z Kielc, który działał w latach 80. Grupa była jednym z ważniejszych przedstawicieli polskiej sceny punkowej tego okresu. Ich muzyka charakteryzowała się energią, agresywnością i tekstami poruszającymi społeczne tematy.
Zespół Dekret powstał w 1983 roku.
Jego założycielami byli bracia Zbigniew "Bzik" Hołdys (gitara basowa, wokal) i Dariusz "Młody" Hołdys (gitara).
Skład uzupełnili Paweł "Pawełek" Rozenek (perkusja) i Grzegorz "Gegel" Niedźwiecki (gitara). Wkrótce dołączył także Piotr "Dziki" Chancewicz (gitara).
Dekret szybko zdobył popularność na kieleckiej scenie muzycznej, a także wśród fanów punk rocka w całej Polsce. W 1984 roku zespół zadebiutował na festiwalu w Jarocinie, który był jednym z najważniejszych wydarzeń muzycznych tamtego czasu. Ich dynamiczne i kontrowersyjne występy przyciągnęły uwagę publiczności i mediów.
W 1986 roku Dekret wydał swój pierwszy album zatytułowany "Dekret". Płyta zawierała takie utwory jak "Nienormalny świat", "Rząd", "Żyjemy w Polsce" i "Bez Ciebie". Teksty piosenek poruszały tematy związane z polityką, społeczeństwem i problemami młodych ludzi.
Zespół kontynuował działalność koncertową i nagraniową, ale niestety wkrótce potem, w 1987 roku, rozpadł się. Muzycy postanowili skoncentrować się na innych projektach muzycznych. W 2005 roku Dekret wznowił jednak swoją działalność i zaczął ponownie koncertować.
Dekret pozostaje ważnym punktem w historii polskiego punk rocka. Ich muzyka była wyrazem niezależności, buntu i sprzeciwu wobec establishmentu. Pomimo krótkiego okresu działalności, zespół zyskał status kultowej grupy punkowej, a ich występy na festiwalu w Jarocinie wciąż są wspominane jako jedne z najbardziej energetycznych i kontrowersyjnych w historii tego wydarzenia.